Koszykówka

108:77. Taki wynik starcia w Międzychodzie mówi praktycznie wszystko. Koszykarze Sokoła nie dali najmniejszych szans niebiesko-biało-zielonym na wygranie piątego meczu w tym sezonie.

Po bardzo emocjonującym spotkaniu koszykarze KKS Energa Drogbruk Kalisz ulegli we własnej hali Sudetom Jelenia Góra 77:80. To piętnasta porażka kaliszan w sezonie, ale w sobotnim meczu byli o krok od sprawienia niespodzianki, po raz kolejny udowadniając, że potrafią nawiązać walkę z wyżej notowanymi rywalami.

Kolejne ligowe spotkanie we własnej hali rozegrają w sobotę nasi koszykarze. O godzinie 18:00 podejmą oni Sudety Jelenia Góra.

Po bardzo wyrównanym spotkaniu, które przyniosło łącznie ponad 200 punktów kakaesiacy przegrali z Röben Gimbasket Wrocław 99:102.

Spotkanie 21. kolejki rozegrają jutro nasi koszykarze. O godzinie 20:00 w hali przy ul. Łódzkiej podejmą oni Röben Gimbasket Wrocław.

Nie tak rewanż z drużyną Polkątów wyobrażali sobie nasi koszykarze. Po czterech kwartach na tablicy widniał wynik 70:85, choć nie to było największym problemem Łukasza Wojciechowskiego – 80% drużyny grało z gorączką, a Przemek Galewski wogóle nie nadawał się do gry – mówił po meczu załamany szkoleniowiec KKS-u. To trzecia porażka niebiesko-biało-zielonych w tym roku.

Trzeci mecz w ciągu ostatnich sześciu rozegrają w sobotę nasi koszykarze. W hali przy ul. Łódzkiej w ramach 21. kolejki podejmą Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie.

Mimo ambitnej walki do ostatniej syreny nie udało się kaliszanom odnieść trzeciego zwycięstwa w tym roku. Na trudnym terenie w Jeleniej Górze przegrali oni 75:80.

Koszykarskiego maratonu ciąg dalszy. Już dzisiaj o godzinie 19 w Jeleniej Górze zaległe spotkanie 9. kolejki rozegrają zawodnicy KKS Energra Drogbruk Kalisz. Ich rywale to obecnie czwarta siła naszej grupy.

Po ośmiu kolejnych wyjazdowych klęskach w końcu przyszedł czas na pierwsze zwycięstwo. Wczoraj kakaesiacy pokonali Muszkieterów Nowa Sól 58:67 a najlepiej punktującym graczem kaliskiego zespołu był trener Łukasz Wojciechowski.

O pierwsze wyjazdowe zwycięstwo powalczą w niedzielę nasi koszykarze. Wygrana wydaje się być ich obowiązkiem, bowiem rywalem będzie outsider z Nowej Soli.

Po długiej serii ligowych porażek nasi koszykarze odnieśli wreszcie długo oczekiwane zwycięstwo. – Ta wygrana była nam potrzebna jak tlen – powiedział po meczu z Obrą Kościan Łukasz Wojciechowski, grający trener KKS Energa Drogbruk Kalisz. Jak ocenia całe niedzielne spotkanie? Przeczytajcie poniżej.

Po bardzo słabym początku meczu powrócili do gry i rzutem na taśmę odnieśli trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Mowa oczywiście o naszych koszykarzach, którzy dzięki dwóm celnym rzutom osobistym na pięć sekund przed końcem meczu Artura Mrówczyńskiego pokonali Obrę Kościan 68:67. Cieszyć może fakt, iż czterech zawodników Kaliskiego Klubu Sportowego rzuciło ponad 10 punktów, natomiast każdy z graczy, którzy pojawili się na parkiecie przypisali na swoim koncie jakieś ‚oczka’